Ta witryna używa plików cookie. Więcej informacji o używanych przez nas plikach cookie, ich zastosowaniu
i sposobie modyfikacji akceptacji plików cookie, można znaleźć
tutaj
oraz w stopce na naszej stronie internetowej (Polityka plików cookie).
Nie pokazuj więcej tego komunikatu.
Komentarze 2
Pokaż wszystkie komentarzedltego ja w ogole nie piszę o jezdzie 20-30 km/h....sygnalizuję tylko gimbusom, podobnym do tego wczesniej, zeby nie czyniły sobie alibi z tego, ze ubrali skorzana kurteczkę czy kask - przy b. duzych predkosciach nic to nie pomoze...ps. a ze mają klopoty z czytaniem ze zrozumieniem i sądzą, ze namawiam do calkowitego zaniechania zakladania odziezy motocyklowej, to juz nie moj problem, tylko wspolczesnego kształcenia małolatów...
Odpowiedzsam sie naucz czytac ze zrozumieniem, pisales wczesniej o duzych predkosciach to i do tego sie odnosilem. kazdy proboje ci matole powiedziec ze przy tych duzych predkosciach o ktorych caly czas tak smucisz to jak masz slizga (nie zawsze musi byc zderzenie z innym pojazdem) to w razie braku kombiaka masz jednym slowem przejebane. Podalem ci przyklad na mojej osobie gdzie przy slizgu z predkoscia 130km/h zakonczylo sie na stluczeniach i naderwanych miesniach. Niechce mi sie z toba juz dyskutowac, nie chcesz nie zakladaj ale i nie pisz bzdur, zreszta selekcja naturalna ;) *gimbusie*
Odpowiedzdziecko, 130 km/h to ty mialeś "ślizg" jak ci matka zapomniala zmienic pampersa na czas i brązowe wylało sie na podłogę...komedia...
Odpowiedza widzisz, nie znasz mnie a oceniasz, nie masz pojecia jak, czym jak dlugo i gdzie jezdze, a oceniasz. Swoja wlasna wypowiedzia sie niszczysz
Odpowiedz